Dzięki substancjom chemicznym, takim jak środki insektobójcze, pobudzające wzrost oraz zmniejszające psucie przedłuża się trwałość żywności kupowanej w sklepie. Żywność produkowana w sposób przemysłowy zawiera resztki pestycydów. Ich dopuszczalny poziom określają specjalne urzędy. Mięso, drób oraz nabiał również mogą zawierać ślady środków owadobójczych, trawionych przez zwierzęta wraz z karmą, a także antybiotyki i hormony stosowane do tuczu. Badania zarejestrowanych środków owadobójczych pomogły ustalić bezpieczny poziom tolerancji, a także poziom hormonów podawanych zwierzętom (gdy są podawane prawidłowo). Jeśli jednak ktoś chce zmniejszyć zagrożenie działaniem tych substancji, powinien kupować żywność produkowaną organicznie.
Mniej to więcej
Prawdziwie ekologiczna żywność nie zawiera praktycznie żadnych substancji syntetycznych. Rolnicy stosują takie techniki uprawy, jak np. nawożenie obornikiem i naturalne kontrolowanie szkodników. Hodowcy bydła i drobiu na mięso nie podają ani hormonów, ani innych środków chemicznych zdrowym sztukom. Starają się natomiast zapewnić zwierzętom zdrowsze środowisko.
Ślady pestycydów pozostają w glebie przez wiele lat. Mogą być także wchłaniane z powietrza oraz z zewnętrznych ujęć wody. Dlatego nawet organiczna żywność zawiera niekiedy niewielkie ilości syntetycznych substancji chemicznych. Mimo to badania dowiodły, że żywność taka zwykle ma o wiele mniejsze osady pestycydów niż produkowana przemysłowo.
Nowe krajowe normy dotyczące żywności ekologicznej
Nawet jeśli za żywność sprzedawaną jako organiczna płaci się od 10 do 75% więcej, nie ma żadnej gwarancji, że w takich warunkach powstała. Obecnie są opracowywane zasady certyfikacji oraz nowe normy, które na pewno uporządkują te sprawy. Nowe normy dotyczące żywności organicznej mogą mieć jeszcze dodatkową zaletę: na rynku pojawi się jeszcze więcej producentów tej żywności, w rezultacie spadną ceny.
W Polsce obowiązuje ustawa z 2004 roku „O rolnictwie ekologicznym”. Z ustawy tej wynika, że żywność określana jako ekologiczna musi być wyprodukowana tylko w gospodarstwach, które mają certyfikaty zgodności z ekologicznymi metodami produkcji. Certyfikaty wydają upoważnione do tego jednostki. W Polsce jest obecnie około 1300 takich gospodarstw.